Zespół badawczy z Uniwersytetu Technologicznego Nanyang w Singapurze opracował nową metodę śledzenia ruchu ludzi w metaświecie, korzystając z sygnałów Wi-Fi.
Dotychczasowe metody śledzenia ruchu w metaświecie opierały się głównie na czujnikach i kamerach, co jednak wiązało się z pewnymi ograniczeniami. Na przykład, systemy oparte na czujnikach rejestrowały jedynie aktywność w jednym punkcie ciała, natomiast kamery miały problemy z działaniem w warunkach słabego oświetlenia.
Wi-Fi ułatwia monitoring w metaverse, a to wszystko dzięki AI
Wprowadzenie wykrywania Wi-Fi pozwoliło na eksperymentowanie z nowymi możliwościami śledzenia ruchu. Sygnały radiowe używane w technologii Wi-Fi mogą być wykorzystane do wykrywania obiektów w przestrzeni, podobnie jak w radarze.
Jednak, aby skutecznie wykorzystać wykrywanie Wi-Fi do śledzenia ruchu, konieczne jest zastosowanie modeli sztucznej inteligencji. Dotychczasowe rozwiązania wymagały ogromnych i oznakowanych danych, co było kłopotliwe w praktyce. Dlatego naukowcy z Uniwersytetu Technologicznego w Nanyang zaproponowali innowacyjne, nienadzorowane rozwiązanie, nazwane MaskFi. Wykorzystuje ono nieoznakowane dane wideo i dane dotyczące aktywności Wi-Fi do szkolenia modeli.
Jak działa MaskFi?
MaskFi wykorzystuje paradoks uczenia się bez nadzoru, co pozwala na trenowanie modeli sztucznej inteligencji na znacznie mniejszych zbiorach danych. Dzięki temu, badacze mogą skupić się na samych modelach, zamiast na czasochłonnym etykietowaniu danych treningowych.
MaskFi zapewnia 97% dokładności
Wyniki testów pokazują, że system MaskFi osiągnął około 97% dokładności, co otwiera nowe możliwości dla metaświata. Może on stać się katalizatorem dla nowej modalności, umożliwiając reprezentację świata rzeczywistego w metaświecie w czasie rzeczywistym w skali 1:1.
